W gazecie* zobaczyłam przepis na pikantne placuszki ziemniaczane, wyglądały smakowicie! Od razu postanowiłam wypróbować nową, prostą propozycję podawania placków :)
Aby zrobić placki potrzebujemy:
1 kg ziemniaków (bez tego się nie obejdzie :D),
1 dużą cebulę,
2 jajka,
sól i pieprz
2 łyżki mąki
1 dużą cebulę,
2 jajka,
sól i pieprz
2 łyżki mąki
Na wierzch kładziemy:
4 duże ogórki kiszone
250 g wędliny
250 g sera gouda
Ziemniaki i cebulę należy obrać, umyć i zetrzeć na tarce o małych oczkach. Dodać jajka, mąkę oraz przyprawy i wymieszać. Rozgrzać olej na patelni, smażyć placki z obu stron, aż się zarumienią. Po usmażeniu przełożyć na papier ręcznikowy po to, aby odsączyć tłuszcz. Przełożyć placki na nowy talerz i nakładać poprzednio pokrojone składniki w kolejności: wędlina, ogórki kiszone, tarty ser. Włożyć na krótko do mikrofali, aby ser się roztopi. Jeść póki gorące! :)
Po wyjęciu z mikrofali:
Zbliżenie na roztopiony serek:
I wersja wegetariańska, bez szynki:
Czyż nie wygląda pysznie? :D
Osobiście nazwałabym te danie inaczej, np: placki ziemniaczane na kwaśno. Same placki nie są ostre, ani składniki położone na nich więc nie rozumiem skąd wzięła się taka nazwa ;p Danie dobrze smakuje i ładnie wygląda. Jednak wolę jeść placki tradycyjnie z śmietaną lub z gulaszem.
Tymczasem zabieram się do testowania nowego nabytku. Na razie wiem, że pięknie pachnie! :)
*Przepis zobaczyłam w gazecie: "Przepisy czytelników", autorstwa p. Bożeny Bodzioch.
PS. Tak, Kasiu ten post jest zrobiony specjalnie dla Ciebie, abyś zapamiętała, że głodnego nie drażni się pokazując zdjęcia pizzy :>
przyznam szczerze,że bardzo dziwny placek :P
OdpowiedzUsuńnigdy takich nie jadlam, tylko tradycyjne..:)
OdpowiedzUsuń_____________________________
http://joeced.blogspot.com/
zjadłabym takie ;))
OdpowiedzUsuńWyglądają apetycznie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie, do obserwowania i komentowania :*